Wesela w Starej Winiarni – artystyczne aranżacje zabytkowych wnętrz

Pierwsza aranżacja wesela może się w związku ze specyfiką lokalu na pierwszy rzut oka wydawać dość oczywista i banalna, jednak towarzyszące aranżacji wyjątkowo kreatywne pomysły, na które wpadła para młoda wraz z konsultantką ślubną, sprawiły, że przyjęcie wesele zapadło głęboko w pamięci chyba wszystkim gościom, a na pewno całej obsłudze. Na motyw przewodni wesela w Starej Winiarni wybrano po prostu wino, które para młoda pod wieloma postaciami bardzo lubi i ceni sobie możliwość wypróbowywania nowych smaków. Wiele elementów dekoracji sali weselnej nawiązywało w subtelny sposób do tego alkoholu. Zaczęło się od zaproszeń dla gości i tworzenia indywidualnego projektu papeterii – para młoda postawiła na prostotę i elegancję. Projekt przywodził na myśl etykiety z butelek bardzo wytwornego wina.

Wszystko, w najdrobniejszym szczególe, było dopracowane i spójne. Wykorzystane do dekoracji i do bukietu panny młodej kwiaty również wybrano w takich kolorach, żeby nawiązywały do popularnych kolorów win: bordo, róż oraz żółtawa biel.

W tej realizacji zaskakuje jednak najbardziej, czyniąc ją naprawdę wyjątkową i niepowtarzalną, jeszcze coś innego. Nie możemy za wiele zdradzić, jednak odsłaniamy rąbek tajemnicy specjalnie dla tych, którym szczególnie spodobał się ten motyw: Otóż, tradycyjne numery stolików zostały zastąpione nazwami szczepów win, a goście mogli dowiedzieć się więcej na ich temat ze specjalnych dodatków znajdujących się na ich stołach. Do tego stoliki były oznaczone nie karteczkami, ale butelkami wina, na których etykiecie, również specjalnie zaprojektowanej, widniały właśnie nazwy poszczególnych szczepów, a więc jednocześnie nazwy stolików.

Zaintrygowani? Nam ten pomysł podobał się bardzo, podobnie zresztą jak inne wykorzystane w trakcie tego wesela.

Innym razem w Starej Winiarni pojawiły się dekoracje z motywem eukaliptusa. Egzotyczna zieleń tej rośliny w połączeniu z kilkoma innymi pastelowymi kolorami, przewijająca się konsekwentnie przez ślubną papeterię, winietki, menu, numery stołów, a także dekoracje kwiatowe, a nawet słodkości, sprawiła, że w sali weselnej zapanowała lekkość i świeżość, niemal orzeźwiająca w upalne letnie wesele. Delikatne, pastelowe barwy, kontrastujące nieco z surowym stylem winiarni, rozweselały mury i bawiących się w nich gości, a do tego podkreślały dziewczęcy urok pięknej panny młodej, która w swojej zwiewnej sukni wyglądała równie lekko i poruszała się z taką samą gracją jak poruszane wiatrem liście i kwiaty w pastelowych barwach. Kiedy z kolei wieczorem zapaliły się lampiony i świeczki, których cienie ogników tańczyły w rytm muzyki po ścianach sali, zrobiło się z kolei bardzo romantycznie i nastrojowo. Przekonaliśmy się wtedy, że w Starej Winiarni nie boimy się eksperymentować z dekoracjami, bo do tej pory obroniła się każda koncepcja kolorystyczna i tematyczna.

Weselne przyjęcie Marcina i Beaty nie mogło się odbyć nigdzie indziej, tylko w otoczeniu górskich krajobrazów. Państwo młodzi oboje pochodzą z Rabki i, choć mieszkają teraz w Krakowie, zaręczyli się w swoich ukochanych górach. Młodzi nie wyobrażali sobie ślubu i wesela bez widoku na góry, dlatego ich wybór lokalu padł na naszą idealnie w tym względzie zlokalizowaną Starą Winiarnię. Ceremonia i zabawa weselna odbyły się wprawdzie w połowie października, dlatego dekoracje, chociaż bardzo delikatne, miały nawiązywać kolorystycznie do jesieni. Pogoda spłatała jednak figla i postanowiła przygrzać promieniami słonecznymi tak, jakby był sam środek ciepłego lata. Skromne dekoracje w odcieniach bordowego, bieli i różu mimo wszystko idealnie skomponowały się z surowością murów winiarni, dodając im lekkiej, powabnej elegancji. Całość prezentowała się bardzo elegancko. Organizacja tego wesela stanowiła wyzwanie przede wszystkim ze względu na czas realizacji. Przyjęcie udało się zaplanować i zrealizować z powiedzeniem i bez niedociągnięć w niecałe… 3 miesiące, co dla nas wszystkich – załogi, usługodawców i konsultantki – czyni je osiągnięciem szczególnym.
Jesteśmy dumni i niezmiernie się cieszymy, że mogliśmy stworzyć wspólnie dla pary młodej taką atmosferę wesela, na jaką liczyli, w tak rekordowo krótkim czasie!